Club 40latkow

Forum klubu 40 latkow

Forum Club 40latkow Strona Główna -> Co nas kręci a co nas boli... -> Ujebudany świat Oczek Uszek i Ryjka Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Wto 16:55, 25 Kwi 2006
stardust
Pomniejszy/a Gaduła

 
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





az trudno uwierzyc ze pare dni temu była zima
piekna dzis pogoda ...........



No fakt klika jest, bije się w piersi i przepraszam,i za to ze napisałm ze bredzisz, w tym wypadku masz racje słowo klika jest jak woł
Nie za słowo klika przepraszam ale ze się go wyparłam. To jest raczej kółko wzajemnej adoracji.
to juz bardziej w moim stylu niz- klika

Nynyka po pierwsze ja nie jestem kulturalna ale i tak jak kogoś nazywam” cham” to pisze dlaczego
po drugie gdzie ja cię nazwałam dupkiem?
to ze takie wnioski wyciągnąłeś to juz Twój problem Gostek wtedy zapytał jedynie o moja definicje pojęcia dupek, jakoś nie brał jej do siebie
ale
mój drogi
ze ci przypomnę ostatnią naszą rozmowę na czacie
jeden facet stwierdził
- ty Gram to zgorzkniała jesteś
a ja mu na to ze
ze---nie to tylko dlatego ze chłopa dawno nie miałam(ponieważ i z takimi miłymi kom…się spotykałam)taki żarcik
a ty co napisałeś Nynyko
ze
- baterie są w kiosku
co skwitowałam
tym ze jestem taka k…ze mnie nawet mój wibrator rzucił
wedle zasady dopieprz sobie de best zamurujesz dopieprzających
potem uczyłeś mnie nowych słów takich jak np. –spadaj
a wcześniej jeszcze stwierdziłeś ze mnie nie do gabloty po śmierci ale koniecznie trzeba spalić bo takie cos jak ja..........itp itd
a teraz napisz ze to nieprawda,, tylko będzie ci trudno bo byli przy tym inni klubowicze

czy twoje zachowanie to zachowanie kulturalnego człowieka
czy mężczyzna który nie zna kobiety( bo tak się ciągle powołujesz na to kto kogo zna) pisze jej żeby sobie w wiadomym celu kupiła baterie?
Tylko błagam nie pisz ze one miały być do zegarka.

Do tej poty takie wypowiedzi pod mym adresem były bezkarne .I to nie tylko wypowiedzi N…
I tym razem Nynyko niczym cię nie sprowokowałam no chyb ze już nawet moje wypowiedzi pt ”ładna dziś pogoda” cię denerwują dlatego nie rob z siebie Swietego i taka moją ofiarę
zreszta skoro az tak nie mozesz zcierpiec tego co pisze na czacie to masz jak ci juz mówiłam IGNORA
a tak wogole to juz mnie ten temat mojej osoby nudzi i chciała bym powroci do dyskusji o
winie za rozpad zwiazku
jak ktos osobisce czuje ze musi mi naublizac to niechaj pisze na adres prywatny i tak sie bowiem nie podpisujecie (oprocz Nynyki co jak co ma on przynajmniej ta cywilna odwagę)
od tej pory wszelkie wycieczki pod mym osobistym adresem będą IGNOROWANE
Chcecie sie wypowiadać ............miejscie odwage sie pod tym podpisać


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 17:43, 25 Kwi 2006
stardust
Pomniejszy/a Gaduła

 
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Samotne kobiety....................


"Nadzieja jest rzeczą z piórami
która przysiada na duszy
i śpiewa melodię bez słow
i nigdy nie przestaje


Emily Elizabeth Dickinson urodziła się 10 grudnia 1830 r. w Amherst (Massachusetts). Była córką zamożnego prawnika, wychowującego trójkę swoich dzieci w surowym, protestanckim duchu. ............Żyła w samotności - odizolowana od świata,................ zajmując się rodzicami, domem i ogrodem. ..........


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 17:44, 25 Kwi 2006
stardust
Pomniejszy/a Gaduła

 
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Sen - trzeźwo myślące istoty
Są przekonane o tym,
Że sen to zamknięcie oczu.

Sen to wielki przystanek,
Na którym niespotykane
Zastępy świadków kroczą.

Ludzie wysokiej rangi
Uważają poranki
Za rozpoczęcie dnia.

Poranek się nie zdarza!
To Aurora - poranna zorza -
Wschód Wieczności i blask -
Ktoś z jasnym transparentem -
Ktoś w czerwień owinięty -
Oto poranny brzask!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 17:46, 25 Kwi 2006
Gość

 





to tez jej autrostwa
PostWysłany: Wto 21:25, 25 Kwi 2006
nynyka
Nowicjusz

 
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielona Góra





Gram po pierwsze na str 4 w innym temacie( poszukaj sobie) było moje zastanawianie się, czy Pleciuga to nie Cora_zon,,, Następnie jest wejscie Cora_zon ( miłe) i moje przeprosiny dla niej... O Tobie nie było mowy...
Po drugie, wielokrotnie na czacie wcześniej mówiłaś o wibratorze, czym zszokowałas co poniektóre kobiety... więc wniosek z kontekstu wynikał, ze bateryjki Ci wysiadły chyba...
Po trzecie, jak zwykle przytoczyłaś tylko te zdania, które Cie wybielaja a mnie oczerniają ( to Twoja metoda prowokacji)...
Po czwarte, nawet rozmowa ( strasznie natrętna pod moim adresem) o pogodzie, jest dla mnie uciazliwa, bo Cię poprostu nie lubie i nawet o pogodzie nie bardzo mam chęć z Toba rozmawiac... a to TY mnie prowokujesz do wymiany zdań ( różnymi metodami )...
A jeśli chodzi o "dupka", to brakuje mi Twojej definicji, która zamieściłaś, a ja napisałem, ze mozesz mieć kłopoty... tylko tego Twego wpisu nie ma ( nie wiem dlaczego)...
A może to moja skleroza... możliwe...
A zresztą, po co Ci będę sprostowywał Twoje dywagacjem przeciez Ty znowu wyjmiesz kawałek zdania albo wyraz i stworzysz "dzieło" ku swojej chwale... Pozdrawiam...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 21:44, 25 Kwi 2006
Gostek
Gość

 





Nynyka i to jest pierwszy krok do rozmowy, pokojowo nastwiony, ja to doceniam, oczekuje reakcji Gramm, ciesze sie, że Ty ten krok zrobiłeś, a może nie tak do końca jestes mna rozczarowany? no pomyśl? gratulacje, że chcesz cos wyjaśnić, to jak przemóc samego siebie, może i mnie w końcu kiedys zrozumiesz
PostWysłany: Wto 21:55, 25 Kwi 2006
Gość

 





cytat

Widzisz Gostek jak to jest? Już myślałeś, że Gromowładna spokojnieje, a ona wierszowato obsmarowała wszystkich w Clubie...Tylko dlaczego ja Król? Taka nobilitacja...hmmmm...coś chyba jej się pomyliło...Wszystkiego najlepszego życzę wszystkim w nadchodzacym 2006 roku...miłości...radości....dużo pieniędzy...spełnienia marzeń...
sobie idz i sobie sprawdz.......



nie z toba o pogodzie pisałam nie moja wina człowieku ze tobie cos sie wydaje strasznie natretne
wyglada mi na to ze jak ty jestes w clubie to ja musze wyjsc?
bo cie kazde moje pisane słowo wnerwia i kazde bierzesz za zachetą do rozmowy?
nynyko to ty masz problem ze mnie lubisz i
"wybuchasz" złością

no to masz ignora odemnie- skoro az tak masz słaba silna wolę
Oficjalnie przestajesz dla mnie istaniec .
PostWysłany: Wto 23:07, 25 Kwi 2006
nynyka
Nowicjusz

 
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielona Góra





Wielce szanowna i Świętobliwa Cora_zon.....
Dziękuję Ci serdecznie za dobre słowo....Wiesz, nawet go polubiłem ( ten wpis) taki pogodny...Aż dziw....Miłe to...
Cieszy mnie jednak najbardziej, że żaden z wpisów poprzednich nie był Twoim....Przepraszam, że miałem śmiałośc zastanawiać się, że mozesz to być Ty...
Pozdrawiam Cie... Niech Cię Bóg prowadzi...( skoro przewielebny, albo kaznodzieja, to muszę tą konwencją, chociaż jej nie lubię)..

To sobie przeczytaj ( załóz okulary)...

a na ignora to mogę tylko :
hahahahahahahahah....
NARESZCIE...
Ale Ty i tak nie wytrzymasz, bo to ja Cię nie lubie... a TY mnie lubisz i dlatego wiecznie cytujesz i zaczepiasz, chociazby o pogodzie...
Żegnaj więc Gromowładna...
Gostek , a Ty rób, co uwazasz za słuszne... mi nic do tego... Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 15:48, 26 Kwi 2006
stardust
Pomniejszy/a Gaduła

 
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Idąc tym tropem dedukcji to mogła bym dojśc do wniosku ze jestem uwielbiana .
Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 18:39, 27 Kwi 2006
stardust
Pomniejszy/a Gaduła

 
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





generalnie jak mawia Doda mam wszystko.........piękna pogoda
staliśmy nad przepascia ,zrobilismy ogromny krok do przodu......taki kawał w socjalizmie kursował
Gostek czy ja mogłam bym prosic o wytłumaczenie gdzie ty ten pokojowy krok widzisz
czas zresztą zdementowac samą siebie -wibratora nie mam, nie miałam, i wydaje mi ze ze miec nie bede ,choc kto wie ........
byłam w sklepie z nimi i one tam kazdego ale to kazdego faceta w kompleksy w.........moga
nie dosc ze takie ogrooomne , nie dosc ze kazdy sztywny i stoi .........na połce
to jeszcze potrafia to czego zaden meski zywy nie potrafi
wibrują
które to sa te co niektóre kobiety w clubie?I co je tak zaszokowało
to ze kobieta moze miec wibrator
to ze moze go uzywac
czy to ze osmieliłam sie pisac słowo wibrator
to ja napisze gorzej;)
seks, seks, seks, zez
Czy idotka piszac palcówka miała na mysli to co ja mam czy tylko sie jej z literówka pomyliło?
mnie sie naprzykład pomyliło
bo ma być
nynyko to ty masz problem ze mnie NIE lubisz , brak słowa nie zmienia sens wypowiedzi


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 18:41, 28 Kwi 2006
Gostek
Gość

 





ja ten krok wyczuwam bo mniej w Was zacietrzewienia a więcej logiki, tyle, że nadal uwielbiacie cytowac siebie wzajemnie, moze i dobrze, trzeba sie liczyc ze słowami, ja juz to wiem, tyle, że i tak czasem ponosi, co ja mam Gram tłumaczyc, tu nie ma nic do tłumaczenia, zwyczajnie klimat sie ociepla a efekt cieplarniany nam tutaj, na forum, grozi nudą, chociaz znając Ciebie ( nie w sensie znania jako czlowieka, jako kogos znajomego, raczej przwidując) nie będziemy sie nudzic, znowu sprowokujesz jakąs "słodką" a jak nie to sama sie w nia wcielisz i będzie o czym czytać, bedzie miało co prowokować, i "ponosić"
PostWysłany: Sob 16:49, 29 Kwi 2006
Gość

 





No właśnie tez doszłam do tego wniosku ze nic tylko się z N. przerzucamy a ty to napisałeś ty tamto a to do niczego zupełnie nie prowadzi. Nuda.
W żadna słodką się nie wcielę ,bo
Oczywiste idzie mi tu o taki typ kobiety który reprezentowały i słodka i japonka
Nie wcielę się bo
Nie ma tu ( w clubie)ani jednego faceta wartego aż takie grzechu
Swoja droga zaczynam coraz mocniej wierzyć w swój instynkt. Drogie Obiekty ja naprawdę nie miałam pojęcia ze istniejecie, myślałam ze to tylko takie niewinne flirty czatowo -japonkowe. Ale to nie jest fuj. fuj jest to Obiekty ze nie jesteście dyskretne. I tu się powinniście palić ze wstydu. A ty Gostek tez albo masz takiego nosa albo intuicji gratuluję ,szkoda tylko ze w kierunku bab(klimat ci sie ociepla?)
bo co do facetów to bys musiał i siebie "zlustorwać" Zresztą potwierdziłam sobie tylko to co juz czułam i wypada w porywie konsekwencji club40 sobie darowac, zreszta ja i tak zawsze byłam Odoltek


A teraz napisze o
Ślimakach
Pomagałam w czynie społecznym pewnej 75 latce, na oko miła, ciasteczka na talerzykach, obrusiki na stole, stylowa ,zadbana polukrowana kultura
Ale cos mi nie pasowało, cos….
W ogrodzie jak to w ogrodzie ,żyjątek moc
Ja mam do żyjątek zabawny stosunek
Wole omijać, ale czasem się nie da, zbierałam wiec trawkę chwasty i takie tam i czasem ślimaka
I wkładałam to, to do takich worów żółtych na odpady biologiczne, i tak sobie kucu, kucu
Az tu nagle patrzę i widzę co robie ta BABA
Ona zbierała te ślimaki bezbronne i je ……….noga
Na śmierć
I nie to było najgorsze ze ona je tak na śmierć ale to z jak miną
Każdy rozgnieciony ślimak sprawiał jej wyraźna radość , nadsłuchiwała jak mu skorupa trzaska
Wprost się rozpromieniała sadystycznie.

Od tego czasu sprawdzam jaki kto ma stosunek do ”ślimaków” .Czasem sama robie za takiego ślimaka. Mogła bym to rozwinąć ,wyjaśnić ale mi się nie chce.
juz kto mnie miał rozdeptac to rozdeptał a kto to wora to do wora........a kto pozwolił buszowac po "ogrodzie" to pozwolił....
czasem małe gesty sa takie ..paskudne.
PostWysłany: Nie 16:42, 30 Kwi 2006
bambi6

 
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





hihihi....ale sie naczytalam.... Ze tez te wszystkie wypowiedzi caly czas jakos obok mnie przechodzily i w nieswiadomosci trwalam, ze tu takie madrosci zyciowe pisane. Dobre. hihihihihi


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 13:32, 01 Maj 2006
stardust
Pomniejszy/a Gaduła

 
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





hihi to moze orzeszka hihi?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 1:09, 06 Maj 2006
Gostek
Gość

 





ślimaki??? zacytuję może:

"A ty Gostek tez albo masz takiego nosa albo intuicji gratuluję ,szkoda tylko ze w kierunku bab(klimat ci sie ociepla?)
bo co do facetów to bys musiał i siebie "zlustorwać" Zresztą potwierdziłam sobie tylko to co juz czułam i wypada w porywie konsekwencji club40 sobie darowac, zreszta ja i tak zawsze byłam Odoltek "

czy klimat ociepla się płciowo? czy "lustracja" to następstwo "lustrzycy"?
ODOLTEK ? a nie OLDLOTEK ? wiem, że szukam dziury w całym, tylko nie wiem co sobie zlustrować, Ty wiesz Gram? jeśli tak, prosze o pomoc, a ślimak , jak slimak zawsze ma swoja skorupkę by się w niej zamknąć, ale nie tyle szczelne to zamknięcie by żadne odgłosy tam nie dotarły, zamyka się taki ślimak bo czuje się zagrożony, bo taka jest jego naturalna reakcja na atak "obcych" stworzeń, ale wcale wtedy nie wyłącza swoich receptorów, wręcz przeciwnie, receptory nastawione są prawie wyłącznie na odbieranie bodźców, a skorupke ma wielu ludzi i ona twardsza jest niż ta ślimacza, bo i bodźce znacznie silniejsze niż te, na które narażony jest ślimak, każdy czlowiek ma swoja skorupę, sorry, nie ma jej dziecko, ono nie potrafi sie bronić bo nie wie , że mozna je skrzywdzić, skorupa jest tym bardziej grubsza , im więcej jest naszych życiowych niepowodzeń, nie chodzi o ilość, jedno czasem wystarczy, inaczej może, trauma to to co jeśli nas nie zabije , to stworzy na nas grubszą skorupę by nas więcej nikt nie byl w stanie zranić, tylko spod tej skorupy wygląda czasem "jakoweś" istnienie, czasem nieśmiało, pomalutku, tylko półgebkiem sie uśmiecha, a czasem natarczywie i wprost chce zobaczyć co sie dzieje wokół skorupki, się nagada człek jak głupek czasem, ale co tam, tyle z tego jest co z tej wody co młyn raczyła "przelecieć", bez podtekstów proszę
PostWysłany: Sob 20:34, 06 Maj 2006
stardust
Pomniejszy/a Gaduła

 
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Skorupa broni nas przed wpływem „praw niepisanych”
Rodzimy się i robią nam krzywdę ludzie ułomni ,jak mamy pecha
Potem na całe szczęście mamy szanse to zmienić bo…….
Opanowujemy trudną sztukę czytania .
Możemy się wtedy doczytać iż
Ludzie rodzą się równi i wolni i jeszcze to coś o braterstwie.
Trudno czasem przełknąć takie nowości jeśli tatuś lub mamusia są np. fanatykami religijnymi albo rasistami
W końcu kochamy ich. Jak to pogodzić?
Gorzej gdy kraj w którym żyjemy tez jest fanatyczny i nazistowski np.
Wtedy żadna skorupka nam nie pomoże , nie ocali, trzeba będzie za to w co wierzymy oddać głowę
Albo ? zdradzić swoje przekonania
Cóż……wszak ludzie nie krowy…….Można jeszcze co prawda zostać domowym filozofem i udać się na emigracje wewnętrzną, albo zostać dadaista czyli oddać się sztuce niezrozumiałej .Lub żyć w skorupkach twierdząc ze w środku mamy dobre miękkie „cacy” a tak wogole to nic nie wiedzieliśmy.
Lub pisać opowiadani SF
W końcu marzyciele i wizjonerzy ze swojej potrzeby ucieczki z tego dziś budują inny lepszy dla siebie świat. A przy okazji i tym „normalnym” ,pogodzonym się poprawia.
Cos mi się zdaje ze postęp to właśnie wynik walki z tymi niepisanymi prawami.
Np. operacje plastyczne które miały zwalczyć prawo niepisane które mówi iż atrakcyjna pożąda kobieta to kobieta wizualne piękna.
Przy okazji tej durnej pogoni za złuda wiecznej młodości ( bo właśnie i ta pogoń za pięknem dała podwaliny medycynie, nie tylko walka z bólem, i lek przed śmiercią), dzięki tej pogoni bogaci nie oszczędzają na środkach dofinansowując różnorakie badania
A ze naukowcy cos sobie uszczkną………
Będziemy wiec już niedługo ,piękni i wieczne młodzi , wady skoryguje się już przy zapłodnieniu. Piękno przestanie być wartością rynkową. Fajnie nie?
Oczywiście ze powinieneś zlustrować swój ego-rozdety-centryzm
Wypytujesz czarkę na czacie czy ona czuje się przez ciebie skrzywdzona ,sama byłam świadkiem tej rozmowy.
To jest zwyczajne przypieranie kogoś do muru
Kogoś kto nie ma ochoty uzewnętrzniać swoich wobec ciebie uczuć
Wychodzi wiec na to ze ….Nie…. nie czuje się skrzywdzona. Zdaje się taki wniosek wyciągnął twoje Ego
A ty sam nie potrafisz ocenić swojej postawy wobec niej? To jest ten sam numer co z i kilkoma innymi .np tymi co piszą ze tu na forum jest bagno. Zupełna nieumiejętność do powiedzenia z wiara słowa przepraszam. Więc tak kota do góry ogonem ze wychodzi na to ze jajko zniósł słoń. I nikt nic nie wie. Poczucie winy zwalane na innych.
Nie przeproszę za to co kiedyś napisałem lub powiedziałem bo…….
Teraz mam już inne poglądy
Nie lubić takiego otwarcie się nie da .Bo się wychodzi na małoduszną istotę obrażająca się o byle co. W końcu to jedynie czat .Czyli ploty?
A teraz o upadku idei
Budowie piramid przyświecał idea iż będą one grobowcem,
Obecnie SA atrakcja turystyczną
Świątynie starożytnego Rzymu ?To samo. Idea zaś papieru toaletowego było w miarę higieniczne podcieranie sobie pupy, a obecnie to………odrobina luksusu na jak cię stać.
A jaka idea przyświecał powstaniu czata?
Czy idziemy w kierunku czat- dom publiczny?I pisze tu ogolnie...mam na mysli cały czat nie tylko jeden pokoj

Odlotki to pokoj na onecie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 19:22, 07 Maj 2006
stardust
Pomniejszy/a Gaduła

 
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





„Czego dowiedziałeś się zbyt późno”
Fragment

„Sprawą szczególnie godną starania jest uczenie się traktowania miłości nie tylko jako spontanicznego przeżywania i czerpania satysfakcji ,lecz także jako procesu działania, w którym naprawdę dajemy z siebie drugiemu człowiekowi jak najwięcej
Tak pojmowanej miłości –jak stwierdza E. Fromm- należy się po prostu solidnie uczyć. Tymczasem jedynie czego uczymy się o miłości ,to poznawanie jej egzaltowanej wizji romantycznej ,promieniującej tęczowo z wielu klasycznych lektur i filmów”

i to jest mniej wiecej to o co mi chodzi bo skoro mamy wiosne to bedzie o miłośći


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 17:30, 14 Maj 2006
stardust
Pomniejszy/a Gaduła

 
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





nacjonalizm bo czemu akurat ruskiej?
i zaby nie kracza one kumkaja lub rechoczą
wrony kraczą


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 19:38, 14 Maj 2006
Gostek
Gość

 





błędem byłoby zabierac głos na temat czegos co wyczerpuje samo w sobie wszystko, nie zabieram więc głosu, skąd te opinie nie wiem, bo ani na czat nie wchodze ani tutaj, zwyczajnie, nie chce mi sia gadać, z nikim i już
PostWysłany: Pon 19:12, 15 Maj 2006
stardust
Pomniejszy/a Gaduła

 
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





mnie sie nawet samej do siebie nie chce;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 19:09, 17 Maj 2006
stardust
Pomniejszy/a Gaduła

 
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





......odpowie ci wiatr wiejący..................
ja wypraszam (HLIP )wypraszam(HLIP)
to jest paskudne tak kogos nazwac, to jest wiecej napisze to jest podłe(hlip) i niesprawiedliwe
jaka POMNIEJSZA? ja jestem GIGANTYCZNA gaduła
ale ja sie zemszczę
....................Wink


jaką ksiązke wzielibyście ze soba na bezludna wyspę?
...............
................
.................
....................
"tysiąc porad jak przezyc na bezludnej wyspie"
Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 19:25, 20 Maj 2006
Gostek
Gość

 





jako wykapany z ruskiej spermy pojebus i palant, którego tatus nie raczyl "spuścic" sie do wody, uprzejmie donosze, że świat mimo wiosennych barw mnie nie cieszy, nie cieszy mnie jak onegdaj, że wykrzesac sobie tej radości nie umiem, starośc to? czy mam zgłosic sie do psychiatry? chyba jedno i drugie, bo skoro to co wokół bucha zielonościa juz nie cieszy to pora umierać albo sie leczyć, pójde do konowała jak tylko przestanie strajkować
PostWysłany: Sob 23:50, 20 Maj 2006
Gość

 





star--leniwa bez zalogowania
Gostek nie bądź pierdoła

Kto powiedział ze jak ktoś odczuwa smutek to musi się leczyć?
Bo smutny nie staniesz się nabywca barwnej srajtasmy?
A bądź sobie smutny i wśród kwitnących z nagła irysów rycz, bo kwitną i umierają tak jak dopiero co konwalie.
A panowie z kosiarkami na mych oczach pościnali łby mleczom.

Wyrycz się i wysmutaj aż cię zemdli.
Ale nigdy absolutnie nigdy nie pisz o sobie tego czego nie myślisz……..a zapewne nie myślisz żeś jest cos tam wykapane .twoja podswiadmosc to słyszy i koduje
potem to sie odciska na ego.....
Ja już nie będę kom tego tekstu blond……bo do czego tu wracać
Ja się tylko jeszcze raz grzecznie pytam
TO, TO oznacza bycie TA ciepła kobietą?Czy ja tez moge tak bluzgnąc?
Znam taka ciepła kobietę i to nie jedna osobiście
Siedzi kiedyś ze mną przy kawce i gaduli a ze kredyty je( inne znajome) wszystkie trochę cisną i żyć nie dają i tu patrzy na mnie i uświadamia sobie ze mnie żaden kredyt nie ciśnie
I szlak ja trafia tak ze aż ten traf widzę
i nagle słyszę…….. a ty to jesteś taka biedna ze nawet kredytu nie masz
A ja na to w simiech
Kurdeczka jestem taka biedna ze nie ma długów? Dobre nie?
Kiedyś było mi smutno z powodu głupoty ludzkiej obecnie co rusz widzę ile to daje powodów do radości.
Szukam wytrwale nie "ciepła" na pokaz , na sprzedaz,ciepła dla zysku
.......szukam;)
PostWysłany: Sob 20:46, 24 Cze 2006
stardust
Pomniejszy/a Gaduła

 
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





zastanawiam mnie taki problem czy to jak mieszkamy ,czym jezdzimy, w co sie ubieramy cos o nas mówi i czy to maskowanie niedociągnięc czy podkreslanie zalet
to w kwesti duzych czerwonych sportowych autek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:38, 29 Cze 2006
G
Gość

 





otóż to, otóż to, chyba jednak coś to o nas mówi, czym sie otaczamy, człowiek wokół siebie gromadzi przedmioty, duzo przedmiotów, nie tak, że chodzi tylko o ich wartość materialną, jakos chyba wychodzi na to, że one nam coś kompensują, nie mówię, że sie nie mylę, Gram- miło Cie znowu literkować
Ujebudany świat Oczek Uszek i Ryjka
Forum Club 40latkow Strona Główna -> Co nas kręci a co nas boli...
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 8 z 11  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin